Podpisanie umowy z dostawcami usług telemetrycznych oraz systemów do zarządzania flotą to kluczowy moment w pracy każdego zarządzającego flotą. To właśnie ta decyzja może zdecydować o tym, czy codzienne obowiązki zostaną usprawnione, czy też napotkacie liczne trudności przez kolejne lata. Jakie aspekty warto wziąć pod uwagę i jakie przemyślenia są niezbędne przy wyborze odpowiedniego rozwiązania?
Określenie piramidy potrzeb firmy jako punkt wyjścia
Dlaczego warto zacząć od określenia potrzeb i nadania im wagi? W idealnym świecie łatwo udałoby się znaleźć system który spełnia wszystkie nasze oczekiwania. W rzeczywistości pewnym jest, że nie obejdzie się bez kompromisów. Ustal co jest najważniejsze twoim zdaniem, weź pod uwagę specyfikę branży w której pracujesz oraz wymagania zarządu względem twojej pracy. Oczekiwania i potrzeby mogą się od siebie mocno różnić. Dla podkreślenia znaczenia tego punktu, poniżej ilustruję przykładową piramidę potrzeb dla dwóch różnych firm.
Wydaje się to nieintuicyjne, lecz nie wszystkie firmy stawiają w pierwszej kolejności na jakość systemu GPS a na funkcje dodatkowe. Co więcej, niektórzy powiedzieliby nawet, że inne, poboczne funkcjonalności są ważniejsze - o nich opowiem w dalszej części.
Faza testowa i zbieranie ofert
Po określeniu potrzeb rozpoczyna się poszukiwanie dostawców, oraz faza testowa. Na tym etapie warto utworzyć wspólne zestawienie wszystkich testowanych systemów z wyszczególnieniem funkcjonalności odpowiadających twojej piramidzie potrzeb, oraz pozostałych opcji dodatkowych. Zestawienie powinno być stworzone w taki sposób, aby możliwie jak najbardziej sprowadzało testowane systemy do jednego mianownika. Najprostszym sposobem jest utworzenie wspólnej tabeli z nadaniem wagi dla poszczególnych funkcji oraz ich ocenę. Zestawienia ze średnią ważoną zawsze mogą nieść ze sobą lekkie wypaczenia z uwagi na nieodpowiednie dostosowania wag. Sugeruję wykorzystać tego typu ocenę jako pewnego rodzaju odnośnik, a nie "wyrocznię ostateczną" jaką decyzję należy podjąć. Przy tworzeniu tego typu zestawień, należy wziąć pod uwagę różne warianty jakie proponuje dany operator.
Na tym etapie warto zastanowić się nad poniższymi kwestiami:
- Czy funkcje które pierwotnie uznaliśmy za konieczne, faktycznie są konieczne?
- Jeśli posiadasz już system i testujesz nowe rozwiązanie, dobrze jest zadać sobie pytanie: czy nowy dostawca poszerzy wachlarz twoich możliwości w zakresie zarządzania flotą utrzymując jednocześnie dotychczasowe funkcje, z których korzystasz u aktualnego dostawcy? Jeśli tak nie jest, zastanów się czy na pewno będzie to zmiana na lepsze ?
- Czy koszty związane z poszczególnymi modułami wygenerują oszczędności (zarówno oszczędność czasu, jak i kosztów)?
- Jak wygląda struktura kosztów za utrzymanie systemu w odniesieniu do planowanego budżetu? Przy tym punkcie należy wziąć również pod uwagę strategie rozwoju przedsiębiorstwa i ewentualnych zmian w taborze.
- Czy dany dostawca zapewni montaż urządzeń w każdej wymaganej przez Ciebie lokalizacji?
Szczegóły, na które warto zwrócić uwagę
CAN vs. OBD
Jak wspominałem na wstępie, wybór systemu wiązać będzie się ze sztuką kompromisu. Właśnie taką decyzję trzeba podjąć, rozważając między montażem lokalizatora w porcie OBD a rozwiązaniem z bezpośrednim wpięciem urządzenia do magistrali CAN. Oba systemy bowiem posiadają zarówno szereg zalet jak i wad. Poniżej ilustruję tabelę porównującą możliwości i ryzyka związane z wdrożeniem opisywanych rozwiązań:
Zakup vs. wynajem
Rozważania między zakupem a wynajmem nie powinny być taką zagwozdką jak powyższa o sposobie montażu urządzenia. Wszystko bowiem opiera się w pierwszej kolejności o przekonanie do jakości wykorzystywanego sprzętu i oprogramowania oraz przeliczeniu, czy i kiedy taka inwestycja potencjalnie może się zwrócić. Należy pamiętać o tym, że decydując się na zakup nadal będziemy ponosić koszt abonamentu za dostęp do systemu oraz płacić za abonament kart telemetrycznych znajdujących się w lokalizatorze. Proszę jednak pamiętać o tym, że każde urządzenie w końcu się psuję a zakres gwarancji jest zazwyczaj w tych przypadkach mocno ograniczony. Decydując się na zakup musimy zdawać sobie sprawę z ewentualnych niespodziewanych kosztów związanych z wymianą urządzeń w ciągu roku, czego nie uświadczymy w przypadku najmu (jeśli urządzenia nie są uszkodzone mechanicznie zazwyczaj zostają bezproblemowo wymieniane). Oczywistym jest również, że zanim podejmiemy decyzję o zakupie, najem wydaje się najrozsądniejszy w przypadku pierwszej umowy. Ryzyko zakupu urządzeń od razu po fazie testów wiąże się z sytuacją pozostania z niesatysfakcjonującym sprzętem i oprogramowaniem, z którym nie wiadomo co zrobić.
Identyfikacja jazdy prywatna/służbowa oraz logowanie do pojazdu
Do tej pory spotkałem się z trzema rozwiązaniami dotyczącymi logowania i identyfikacji przejazdów. Jednym z takich rozwiązań są przyciski w nawierconych otworach w deskę rozdzielczą pojazdu. Po wciśnięciu przycisku system identyfikował przejazd jako prywatny. Logowanie odbywało się poprzez ręczne przypisanie użytkowania do pojazdu z poziomu systemu. Taki system powodował dużo problemów w szczególności jeśli użytkownicy często wymieniali się pojazdami (powodowało to duży nakład pracy przez pracownika obsługującego system). Dodatkowo ingerencja w deskę rozdzielczą byłą różnie odbierana przez nowych nabywców w przypadku dalszej sprzedaży pojazdu, nie mówiąc o sytuacjach, w których te pojazdy były przeznaczone do zwrotu w CFM. Poniżej proponuję dwa rozwiązania które nie ingerują w pojazd i które sugeruję rozważyć podczas testów:
Zarządzanie flotą-systemy wspierające
Coraz więcej firm zajmujących się tylko pozycjonowaniem pojazdów rozwija swoje usługi o aplikacje wspierające. Dzięki takim rozwiązaniom nie musisz szukać systemów zewnętrznych dedykowanych do zarządzania flotą i ponosić dodatkowych kosztów lub co gorsze dla zarządzającego, prowadzić wszystko w arkuszach kalkulacyjnych. Tego typu systemy zawierają zazwyczaj takie narzędzia jak:
- Import faktur kosztowych i prowadzenie MPK,
- Aplikacje do różnego typu zgłoszeń od użytkowników,
- Carsharing,
- Terminarz,
- Różnego rodzaju rejestry: szkód, opon, certyfikatów, parametrów umów itp.,
- Protokoły przekazań pojazdów,
- Raporty (środowiskowe, GUS, automatyczne deklaracje podatkowe, raporty VAT itp.).
Powyższe rozwiązania znacząco wpływają na jakość i komfort pracy każdego specjalisty zarządzającego taborem samochodowym i stają się niezbędnym dodatkiem do rynku usług GPS. Warto zatem wziąć pod uwagę zakres i koszty związane z tymi usługami podczas testów.
SLA, czyli klauzula na złe czasy
SLA (Service Level Agreement) to klauzula do umowy głównej dotycząca gwarantowanego poziomu usług, która określa standardy i oczekiwania dotyczące jakości. Takie klauzule coraz częściej pojawiają się w umowach. Poniżej kilka zapisów SLA w kontekście usług GPS:
- Dostępność systemu: dostawca gwarantuje dostępność systemu na określonym poziomie (np. 98%). W przypadku niższego poziomu dostępności stawka za dany miesiąc abonamentu ulega obniżeniu o określony procent.
- Czas odpowiedzi na awarię: w przypadku awarii urządzenia, dostawca jest zobowiązany do usunięcia skutków awarii lub do podjęcia zlecenia naprawy w określonym czasie.
- Gwarancja rozwoju systemu: gdy firma zawiera umowę na dostarczanie usługi GPS, może zdarzyć się, że pewne funkcjonalności są jeszcze w fazie rozwoju ale są testującemu obiecane już wkrótce. Aby zabezpieczyć interesy klienta, w umowie może znaleźć się zapis, który określa szczegółowe warunki i terminy wdrożenia tych funkcjonalności.
Podsumowanie
Powyższy artykuł zahaczył jedynie o najpowszechniejsze aspekty dotyczące wyboru dostawcy, oraz testów usług GPS.